Od bardzo długiego czasu, mierzonego w latach, używałam płynów micelarnych Garnier. Na zmianę sięgałam po wersję różową i z olejkiem. Płyny spisywały się dobrze, w sumie muszę przyznać, że nie mam im nic do zarzucenia. W pewnym momencie najzwyczajniej w świecie zaczęły mnie nudzić, bo ileż można używać tego samego produktu. Zastanawiałam się przez pewien czas, jakie znaleźć im zastępstwo i z pomocą przyszły mi Wasze komentarze. Zachwalałyście płyn micelarny Biolaven i to właśnie na niego skusiłam się w ostatnim czasie. Muszę przyznać, że był to bardzo dobry wybór!
Jeżeli ktoś jeszcze nie wie, to produkty Biolaven tak jak i Vianek produkuje firma Sylveco. Wszystkie 3 marki kojarzą mi się bardzo pozytywnie i lubię ich produkty. Kosmetyki Biolaven wyróżnia charakterystyczny zapach winogron i lawendy, który zdecydowanie trafia mój gust. Poznałam go używając odżywczego kremu do rąk. Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że na pewno się polubimy, ponieważ zmył makijaż szybciej niż płyn micelarny Garnier! Nie sądziłam, że da się to zrobić szybciej i lepiej, ale jak widać wszystko jest możliwe. Radzi sobie również bezproblemowo z tuszem do rzęs i co najważniejsze nie podrażnia oczu, a mam je bardzo wrażliwe. Nie podrażnia, nie uczula, nie pozostawia nieprzyjemnej warstwy na skórze i nie zapycha. Na duży plus zasługuje również fakt, że jest to kosmetyk naturalny o bardzo przyjemnym składzie. Cena jak za taką jakość jest jak najbardziej ok. Płyn kosztuje ok. 18zł za 200ml.
Bardzo polubiłam płyn micelarny Biolaven i z przyjemnością sięgnę po kolejne opakowanie. Płyn świetnie zmywa makijaż i radzi sobie z tym jeszcze lepiej niż kultowe micele Garnier! Skóra jest dobrze oczyszczona, nawilżona i odświeżona. Nie widzę w nim żadnych wad. Jedyne, czego żałuję, to że nie sprzedają go w większym opakowaniu.
Używałyście płynu micelarnego Biolaven? Polecacie jakieś inne produkty tej marki?
Pozdrawiam :)
ZAPRASZAM NA:
Mam z biolaven krem do twarzy który czeka w kolejce. Zobaczymy jak się spisze
OdpowiedzUsuńMam go, ostatnio nawet o nim pisałam. Jeśli chodzi o zmywanie, to zgadzam się, że jest lepszy od Garniera (sama akurat za Garnierem nie szaleję). Mnie niestety ten płyn czasem w oczy piecze i to jest jego jedyny minus :(
OdpowiedzUsuńZnam ten micel i również przypadł mi do gustu :) Mimo że zapach może nie do końca jest w moim typie to spisywał się u mnie naprawdę dobrze
OdpowiedzUsuńNie, nie używałam i raczej nie skusze się na tą serię. Miałam szampon i krem na dzień i niestety to nie moje zapachy.
OdpowiedzUsuńo tak zapach tej serii jest beznadziejny ;/
UsuńChętnie go wypróbuję, bo micelka z Garniera lubię ;)
OdpowiedzUsuńU mnie ten micel okazał się bublem ;/
OdpowiedzUsuńNa razie dobrze służy mi Garnier oraz Dermedic. Może kiedyś i Biolaven wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńJa go bardzo polubiłam :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, a;le chętnie kupię :)
OdpowiedzUsuńUżywam go teraz, jest świetny :)
OdpowiedzUsuńMusze go przetestowac zwlaszcza ze ma fajny sklad :D
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy po niego siegne... Balsam tej marki jakos mnie nie zachwycil
OdpowiedzUsuń